Польский язык с Генриком Сенкевичем 66 страница

— Na Michała miałam raz podejrzenie, jeszcze wtedy, kiedy nie byłam jego! — rzekła Basia.

I przysunąwszy mu paluszek do oczu poczęła się przekomarzać:

— Ruszaj wąsikami, ruszaj! Nie zaprzesz się! Wiem, wiem! i ty wiesz!.. u Ketlinga!...

Mały rycerz rzeczywiście ruszał wąsikami, ażeby sobie dodać fantazji, a zarazem zmieszanie pokryć, wreszcie chcąc zwrócić rozmowę na co innego rzekł:

— A tak i nie wiesz, czy Azja w Nowowiejskiej rozkochan?

— Czekajcie, wezmę ja go na cztery oczy i wypytam. Ale on rozkochany! musi być rozkochany! Inaczej nie chcę go znać!

— Dalibóg, gotowa w niego wmówić (ей-Богу, /ты/ готова его уговорить)! — rzekł Zagłoba (сказал Заглоба).

— I wmówię, choćbym się miała co dzień z nim zamykać (и уговорю, хоть бы я должна была ежедневно с ним закрываться)!

— Wpierw go wybadaj (сначала у него все выпытай) — rzekł mały rycerz (сказал маленький рыцарь). — Być może, że on się od razu nie przyzna (быть может, что он сразу не признается), bo to dzikus (ибо это дикарь). Nic to (ничего)! Powoli w konfidencję z nim wejdziesz (понемногу в доверие к нему войдешь), poznasz go lepiej (узнаешь его лучше), wyrozumiesz (поймешь) i wówczas dopiero będziesz wiedziała (и тогда только будешь знать), co czynić (как поступить).

Tu mały rycerz zwrócił się do pana Zagłoby (тут маленький рыцарь обратился к пану Заглобе):

— Ona zdaje się płocha, a bystra jest (она кажется легкомысленной, но смышленая / быстрая)!

— Kozy bywają bystre (козы бывают быстрые)! — rzekł z powagą pan Zagłoba (сказал с достоинством пан Заглоба).

Dalszą rozmowę przerwał pan Bogusz (дальнейший разговор прервал пан Богуш), który wpadł jak bomba (который влетел, как бомба) i zaledwie zdążywszy ucałować Basine ręce począł krzyczeć (и, едва успев поцеловать Басину руку, начал кричать):

— Dalibóg, gotowa w niego wmówić! — rzekł Zagłoba.

— I wmówię, choćbym się miała co dzień z nim zamykać!

— Wpierw go wybadaj — rzekł mały rycerz. — Być może, że on się od razu nie przyzna, bo to dzikus. Nic to! Powoli w konfidencję z nim wejdziesz, poznasz go lepiej, wyrozumiesz i wówczas dopiero będziesz wiedziała, co czynić.

Tu mały rycerz zwrócił się do pana Zagłoby:

— Ona zdaje się płocha, a bystra jest!

— Kozy bywają bystre! — rzekł z powagą pan Zagłoba.

Dalszą rozmowę przerwał pan Bogusz, który wpadł jak bomba i zaledwie zdążywszy ucałować Basine ręce począł krzyczeć:

— A niech tego Azję kule biją (а пусть того Азью ядро убьет)! Całą noc nie mogłem oka zmrużyć (всю ночь не мог /я/ глаз сомкнуть), niech jego las ogarnie (пусть его лес окружит)!

— Co pan Azja waszmości zawinił (в чем пан Азья перед вашей милостью провинился)? — pytała Basia (спросила Бася).

— Wiecie waćpaństwo, cośmy wczoraj robili (знаете, милостивые государи, что мы вчера делали)?

I pan Bogusz wytrzeszczywszy oczy jął wodzić nimi po obecnych (и пан Богуш, вытаращив глаза, начал водить ими по присутствующим).

— Co (что)?

— Historię (историю)! jak mi Bóg miły, nie łżę, historię (ей-Богу, не лгу, историю)!

— Jaką historię (какую историю)?

— Historię Rzeczypospolitej (историю Речи Посполитой). To po prostu wielki człowiek (это просто великий человек). Sam pan Sobieski się zdumieje (сам пан Собеский изумится), gdy mu Azjowe myśli przedłożę (когда ему мысли Азьи изложу). Wielki człowiek, powtarzam acaństwu i żałuję (великий человек, повторяю милостивым господам, и жалею), że więcej nie mogę powiedzieć (что больше не могу сказать), bo jestem pewien (ибо я уверен), że zdumielibyście się, jako ja się zdumiałem (что вы изумились бы, как я изумился). Tyle mogę powiedzieć (только могу сказать), że jeśli to się uda (что если то удастся), co on zamierza (на что он замеряется), wówczas Bóg wie gdzie zajdzie (тогда Бог знает, где сядет)!

— Na ten przykład (например)! — rzekł Zagłoba (сказал Заглоба). — Hetmanem zostanie (гетманом станет)?

— A niech tego Azję kule biją! Całą noc nie mogłem oka zmrużyć, niech jego las ogarnie!

— Co pan Azja waszmości zawinił? — pytała Basia.

— Wiecie waćpaństwo, cośmy wczoraj robili?

I pan Bogusz wytrzeszczywszy oczy jął wodzić nimi po obecnych.

— Co?

— Historię! jak mi Bóg miły, nie łżę, historię!

— Jaką historię?

— Historię Rzeczypospolitej. To po prostu wielki człowiek. Sam pan Sobieski się zdumieje, gdy mu Azjowe myśli przedłożę. Wielki człowiek, powtarzam acaństwu i żałuję, że więcej nie mogę powiedzieć, bo jestem pewien, że zdumielibyście się, jako ja się zdumiałem. Tyle mogę powiedzieć, że jeśli to się uda, co on zamierza, wówczas Bóg wie gdzie zajdzie!

— Na ten przykład! — rzekł Zagłoba. — Hetmanem zostanie?

A pan Bogusz wziął się w boki (а пан Богуш подбоченился):

— Tak jest (так и есть)! hetmanem zostanie (гетманом станет)! Żałuję, że nie mogę więcej powiedzieć (жалею, что не могу больше рассказать)... hetmanem zostanie, i kwita (гетманом будет и все)!

— A to może psim (а то, может, собачьим /гетманом/)? albo będzie za wołami chodził (либо будет за волами ходить)? Czabanowie mają też swoich hetmanów (чабаны имеют тоже своих гетманов)! Tfu (тьфу)! Co też waszmość prawisz, panie podstoli (что это, ваша милость, несешь, пан подстолий)? Boże on Tuhaj-bejowicz (Боже, он Тугай-беевич), dobrze (хорошо)! ale jeśliby miał hetmanem zostać (но если бы должен был гетманом стать), to czymże ja ostanę (то кем же я стану), czym ostanie Michał i waszmość sam (кем станет Михал и ваша милость сам)? Chyba Trzej Królami po Bożym Narodzeniu zostaniemy (разве что тремя королями после Божьего Рождения станем), poczekawszy na Kacpra, Melchiora i Baltazara abdykację (подождав Каспара, Мельхиора и Бальтазара отречения). Mnie tam przynajmniej szlachta regimentarzem kreowała (меня туда, по крайней мере, шляхта прочила в региментарии), tylko żem po przyjaźni panu Pawłowi godności ustąpił (только я по дружбе пану Павлу /речь идет о Павле Сапеге, воеводе виленском и великом литовском гетмане — примеч. автора/ это звание уступил), ale waćpańskich wróżb, dalibóg, zgoła nie rozumiem (но вашей милости предсказаний, черт возьми, вовсе не понимаю)!

— A ja waści powiadam, że Azja wielki człowiek (а я вашим милостям скажу, что Азья великий человек)!

— Mówiłam (/я/ говорила вам)! — rzekła Basia zwracając się ku drzwiom (сказала Бася, оборачиваясь к двери), przez które poczęli wchodzić inni goście stanicowi (через которую начали входить другие гости заставы).

A pan Bogusz wziął się w boki:

— Tak jest! hetmanem zostanie! Żałuję, że nie mogę więcej powiedzieć... hetmanem zostanie, i kwita!

— A to może psim? albo będzie za wołami chodził? Czabanowie mają też swoich hetmanów! Tfu! Co też waszmość prawisz, panie podstoli? Boże on Tuhaj-bejowicz, dobrze! ale jeśliby miał hetmanem zostać, to czymże ja ostanę, czym ostanie Michał i waszmość sam? Chyba Trzej Królami po Bożym Narodzeniu zostaniemy, poczekawszy na Kacpra, Melchiora i Baltazara abdykację. Mnie tam przynajmniej szlachta regimentarzem kreowała, tylko żem po przyjaźni panu Pawłowi godności ustąpił, ale waćpańskich wróżb, dalibóg, zgoła nie rozumiem!

— A ja waści powiadam, że Azja wielki człowiek!

— Mówiłam! — rzekła Basia zwracając się ku drzwiom, przez które poczęli wchodzić inni goście stanicowi.

Weszła więc naprzód pani Boska z modrooką Zosią i pan Nowowiejski z Ewką (вошла сначала пани Боская с синеглазой Зосей и пан Нововейский с Эвкой), która po źle przespanej nocy (которая после плохо проведенной ночи) wyglądała jeszcze bardziej świeżo i ponętnie niż zwykle (выглядела еще более свежей и прельстительной, чем обычно). Źle spała (плохо спала /она/), bo niepokoiły ją sny dziwne (потому что беспокоили ее сны странные); śnił jej się Azja (снился ей Азья), tylko piękniejszy i natarczywszy niż dawniej (только прекраснее и настойчивей, чем раньше). Ewie krew biła na twarz na wspomnienie tego snu (Эве кровь била = бросалась в лицо при воспоминании об этом сне), bo jej się zdało (потому что ей казалось), że każdy go z jej oczu odgadnie (что каждый его в ее очах отгадает).

Lecz nikt na nią nie zważał (но никто на нее не обращал внимания), wszyscy bowiem poczęli mówić pani komendantowej “dzień dobry” (все принялись говорить пани комендантовой «добрый день»), po czym zaraz pan Bogusz zaczął na nowo opowiadanie o wielkści i wielkich przeznaczeniach Azji (после чего сразу же пан Богуш начал заново рассказывать о величии и великом предназначении Азьи), a Basia rada była (а Бася рада была), że tego i Ewa, i pan Nowowiejski słuchać muszą (что это и Эва, и пан Нововейский слушать должны).

Jakoż stary szlachcic wyburzył się od chwili pierwszego spotkania z Tatarem (как-то старый шляхтич остыл от минуты первой встречи с татарином) i znacznie był spokojniejszy (и значительно был спокойнее). Już się o niego nie upominał jako o swego człowieka (уже о нем не упоминал как о своем человеке = холопе). Prawdę rzekłszy, odkrycie (правду сказать, открытие), że Azja jest tatarskim kniaziem i synem Tuhaj-beja (что Азья татарский князь и сын Тугай-бея), zaimponowało i jemu niepomiernie (импонировало и ему чрезвычайно). Z podziwem też słuchał o jego nadzwyczajnym męstwie (с удивлением также слушал о его необычном мужестве) i o tym (и о том), że sam hetman tak znakomitą powierzył mu funkcję (что сам гетман такие важные доверил ему функции), jak ściągnięcie na powrót do służby Rzeczypospolitej wszystkich Lipków i Czeremisów (как стягивание на возвращение на службу Речи Посполитой всех липеков и черемисов). Chwilami zdawało się nawet panu Nowowiejskiemu (иногда казалось даже пану Нововейскому), że o kim innym mowa (что о ком-то ином речь /идет/), tak wyrastał w jego oczach ów Azja na niepospolitego człeka (так вырастал в его глазах оный Азья до незаурядного человека).

Weszła więc naprzód pani Boska z modrooką Zosią i pan Nowowiejski z Ewką, która po źle przespanej nocy wyglądała jeszcze bardziej świeżo i ponętnie niż zwykle. Źle spała, bo niepokoiły ją sny dziwne; śnił jej się Azja, tylko piękniejszy i natarczywszy niż dawniej. Ewie krew biła na twarz na wspomnienie tego snu, bo jej się zdało, że każdy go z jej oczu odgadnie.

Lecz nikt na nią nie zważał, wszyscy bowiem poczęli mówić pani komendantowej “dzień dobry”, po czym zaraz pan Bogusz zaczął na nowo opowiadanie o wielkści i wielkich przeznaczeniach Azji, a Basia rada była, że tego i Ewa, i pan Nowowiejski słuchać muszą.

Jakoż stary szlachcic wyburzył się od chwili pierwszego spotkania z Tatarem i znacznie był spokojniejszy. Już się o niego nie upominał jako o swego człowieka. Prawdę rzekłszy, odkrycie, że Azja jest tatarskim kniaziem i synem Tuhaj-beja, zaimponowało i jemu niepomiernie. Z podziwem też słuchał o jego nadzwyczajnym męstwie i o tym, że sam hetman tak znakomitą powierzył mu funkcję, jak ściągnięcie na powrót do służby Rzeczypospolitej wszystkich Lipków i Czeremisów. Chwilami zdawało się nawet panu Nowowiejskiemu, że o kim innym mowa, tak wyrastał w jego oczach ów Azja na niepospolitego człeka.

A pan Bogusz coraz to powtarzał z miną wielce tajemniczą (а пан Богуш все повторял с миной очень таинственной):

— Nic to jeszcze wobec tego (ничто = пустяки это еще против того), co go czeka (что его ждет), jeno że mi mówić o tym nie wolno (только что мне говорить о том нельзя)!

Gdy zaś inni trzęśli z powątpiewaniem głowami, zakrzyknął (если же другие качали с сомнением головами, восклицал):

— Dwóch jest największych ludzi w Rzeczypospolitej (двое есть самых великих людей в Речи Посполитой): pan Sobieski i ów Tuhaj-bejowicz (пан Собеский и этот Тугай-беевич)!

— Na miły Bóg (Боже милостивый)! — rzekł wreszcie zniecierpliwiony pan Nowowiejski (сказал наконец потерявший терпение пан Нововейский) — kniaź on, nie kniaź (князь он, не князь), ale czymże może być w tej Rzeczypospolitej (но чем же может быть в этой Речи Посполитой) szlachcicem nie będąc (шляхтичем не будучи); przecie dotychczas indygenatu nie ma (ведь до сих пор грамоты на шляхетство не имеет)?

— Pan hetman mu dziesięć wyrobi (пан гетман ему десять выхлопочет)! — zawołała Basia (воскликнула Бася).

A pan Bogusz coraz to powtarzał z miną wielce tajemniczą:

— Nic to jeszcze wobec tego, co go czeka, jeno że mi mówić o tym nie wolno!

Gdy zaś inni trzęśli z powątpiewaniem głowami, zakrzyknął:

— Dwóch jest największych ludzi w Rzeczypospolitej: pan Sobieski i ów Tuhaj-bejowicz!

— Na miły Bóg! — rzekł wreszcie zniecierpliwiony pan Nowowiejski — kniaź on, nie kniaź, ale czymże może być w tej Rzeczypospolitej szlachcicem nie będąc; przecie dotychczas indygenatu nie ma?

— Pan hetman mu dziesięć wyrobi! — zawołała Basia.

Panna Ewa słuchała tych pochwał (панна Эва слушала эти похвалы) z przymkniętymi oczyma i z bijącym sercem (с прикрытыми = полузакрытыми глазами и с бьющимся сердцем). Trudna wiedzieć (трудно знать), czy biłoby ono równie gorąco dla biednego i nieznanego Azji (билось ли бы оно так же горячо из-за бедного и незнаменитого Азьи), jak dla Azji rycerza i wielkiego w przyszłości człowieka (как из-за Азьи-рыцаря и великого в будущем человека).

Lecz ów blask podbił je (но этот блеск покорил ее), a dawne wspomnienia pocałunków (а давние воспоминания о поцелуях) i świeże sny przejmowały teraz dreszczem rozkoszy panieńskie ciało (и свежие сны пронизывали сейчас дрожью блаженства девичье тело).

“Tak wielki, tak znamienity (такой великий, такой знаменитый)! — myślała Ewa (думала Эва). — Cóż dziwnego, że porywczy jak ogień (что же дивного, что горячий, как огонь).”

Panna Ewa słuchała tych pochwał z przymkniętymi oczyma i z bijącym sercem. Trudna wiedzieć, czy biłoby ono równie gorąco dla biednego i nieznanego Azji, jak dla Azji rycerza i wielkiego w przyszłości człowieka.

Lecz ów blask podbił je, a dawne wspomnienia pocałunków i świeże sny przejmowały teraz dreszczem rozkoszy panieńskie ciało.

“Tak wielki, tak znamienity! — myślała Ewa. — Cóż dziwnego, że porywczy jak ogień.”

Rozdział XXX (Глава XXX)

Basia tego samego dnia wzięła Tatara na pytki (а Бася в тот же самый день взяла татарина на пытки = принялась допытываться), idąc jednak za radą męża i przestrzeżona o Azjowej dzikości (следуя, однако, совету мужа и предупрежденная о дикости Азьи), postanowiła nie nacierać zbyt od razu (/она/ решила не атаковать слишком сразу же).

Mimo tego (несмотря на это), zaledwie przed nią stanął (едва /он/ перед ней встал), rzekła zaraz prosto z mostu (сказала сразу же просто с моста = с места в карьер):

— Pan Bogusz powiada (пан Богуш сказал), że waćpan znamienity człowiek (что ваша милость знатный человек), ale ja tak myślę (но я так думаю); że i najznamienitszy kochaniu się nie wybiega (что и самый знатный любви не избегает).

Azja przymknął oczy i skłonił głowę (Азья прикрыл глаза и склонил голову).

— Wasza miłość ma słuszność (ваша милость имеет правоту = права)! — rzekł (сказал).

— Bo widzi waćpan, z sercem to tak: pęc! i już (ибо видит милостивый пан, с сердцем это так: бах! и уже = готово)!

To rzekłszy Basia poczęła potrząsać swoją płową czupryną (это сказав, Бася начала трясти своей светлой шевелюрой) i mrugać oczyma (и моргать глазами), chcąc przez to okazać (желая этим показать), że i sama zna się wybornie na tego rodzaju sprawach (что и сама разбирается прекрасно в этого типа делах), i zarazem ma nadzieję (и одновременно имеет надежду), że do nieświadomego nie mówi (что с непонимающим /в этом/ не говорит).

Azja zaś podniósł głowę i ogarnął wzrokiem jej wdzięczną postać (Азья же поднял голову и окинул взором ее прелестную фигурку). Nigdy nie wydawała mu się tak cudną jak teraz (никогда /еще/ не казалась /она/ ему такой чудесной, как теперь), gdy oto oczki błyszczały jej ciekawością (когда вот глазки блестели у нее от любопытства) i ożywieniem (и оживления), a zarumieniona, dziecięca twarz podnosiła się ku niemu pełna uśmiechów (а зарумянившееся детское лицо поднимала к нему, полное улыбки).

Ale właśnie im więcej było w niej niewinności (но как раз чем больше было в ней невинности), tym więcej widział w niej Azja ponęty (тем больше видел в ней Азья соблазна), tym więcej żądz wstawało w jego duszy (тем больше вожделение вставало в его душе), tym miłość ogarniała go silniej (тем любовь охватывала его сильней), i upajał się nią jak winem (и упивался ею, как вином), i zbył wszystkich chęci prócz tej jednej (и отбросил все желания, кроме этого одного): odebrać ją mężowi (отобрать ее у мужа), porwać dla siebie (похитить для себя), trzymać po wieki przy piersi (удержать навечно возле груди), usta przycisnąć do jej ust (губы прижать к ее устам), uczuć jej ręce splecione na swojej szyi (почувствовать ее руки сплетенными на своей шее) — i kochać, i kochać, choćby zapamiętać się (и любить, и любить, хоть бы забыться), choćby zginąć samemu (хоть бы пропасть самому), choćby zginąć obojgu (хоть бы погибнуть обоим).

Na myśl o tym świat cały kręcił się z nim (при мысли об этом свет весь кружился с ним); coraz nowe żądze wypełzały z jaskiń jego duszy (все новые желания выползали из пещер его души) jak węże z rozpadlin skalnych (как змеи из расщелин скальных); ale był to człowiek posiadający zarazem straszną siłę nad samym sobą (но был это человек, обладающий одновременно страшной силой над самим собой), więc rzekł sobie w duszy (поэтому сказал себе в душе): “Nie lża jeszcze (нельзя еще)!”, i trzymał swe dzikie serce (и держал свое дикое сердце) na woli jak rozhukanego konia na arkanie (на воле = силой воли, как разгулявшегося коня на аркане).

Basia tego samego dnia wzięła Tatara na pytki, idąc jednak za radą męża i przestrzeżona o Azjowej dzikości, postanowiła nie nacierać zbyt od razu.

Mimo tego, zaledwie przed nią stanął, rzekła zaraz prosto z mostu:

— Pan Bogusz powiada, że waćpan znamienity człowiek, ale ja tak myślę; że i najznamienitszy kochaniu się nie wybiega.

Azja przymknął oczy i skłonił głowę.

— Wasza miłość ma słuszność! — rzekł.

— Bo widzi waćpan, z sercem to tak: pęc! i już!

To rzekłszy Basia poczęła potrząsać swoją płową czupryną i mrugać oczyma, chcąc przez to okazać, że i sama zna się wybornie na tego rodzaju sprawach, i zarazem ma nadzieję, że do nieświadomego nie mówi.

Azja zaś podniósł głowę i ogarnął wzrokiem jej wdzięczną postać. Nigdy nie wydawała mu się tak cudną jak teraz, gdy oto oczki błyszczały jej ciekawością i ożywieniem, a zarumieniona, dziecięca twarz podnosiła się ku niemu pełna uśmiechów.

Ale właśnie im więcej było w niej niewinności, tym więcej widział w niej Azja ponęty, tym więcej żądz wstawało w jego duszy, tym miłość ogarniała go silniej, i upajał się nią jak winem, i zbył wszystkich chęci prócz tej jednej: odebrać ją mężowi, porwać dla siebie, trzymać po wieki przy piersi, usta przycisnąć do jej ust, uczuć jej ręce splecione na swojej szyi — i kochać, i kochać, choćby zapamiętać się, choćby zginąć samemu, choćby zginąć obojgu.

Na myśl o tym świat cały kręcił się z nim; coraz nowe żądze wypełzały z jaskiń jego duszy jak węże z rozpadlin skalnych; ale był to człowiek posiadający zarazem straszną siłę nad samym sobą, więc rzekł sobie w duszy: “Nie lża jeszcze!”, i trzymał swe dzikie serce na woli jak rozhukanego konia na arkanie.

Stał przed nią pozornie chłodny (стоял перед ней внешне холодный), choć płomień miał w ustach i oczach (хоть пламя имел в устах и очах), a przepaściste jego źrenice mówiły jej wszystko (а бездонные его зеницы говорили ей все), czego nie wypowiadały zaciśnięte usta (чего не рассказали стиснутые губы).

Lecz Baśka mając duszę po prostu tak czystą jak woda w źródle (но Баська, имея душу просто такую чистую, как вода в роднике), a przy tym i umysł zupełnie czym innym zajęty (и при этом и мысли полностью чем-то иным занятые), wcale nie rozumiała tej mowy (вовсе не понимала этой речи); myślała oto w tej chwili (думала вот в ту минуту), co dalej Tatarowi powiedzieć (что дальше татарину сказать), i wreszcie, podniósłszy palec do góry rzekła (и наконец, подняв палец вверх, сказала):

— Niejeden nosi w sercu ukryty afekt (не один носит в сердце тайные нежные чувства) i nie śmie z nikim o nim mówić (и не смеет никому о них сказать), a gdyby szczerze wyznał (а если бы искренне признался), może by się czego dobrego dowiedział (может быть, о чем-нибудь хорошем узнал).

Twarz Azji pociemniała (лицо Азьи потемнело); przez chwilę szalona nadzieja (вмиг безумная надежда) przeleciała mu na kształt błyskawicy przez głowę (пролетела у него вроде молнии в голове), ale się opamiętał i spytał (но /он/ опомнился и спросил):

— O czym wasza miłość chce mówić (о чем ваша милость хочет сказать = имеет в виду)?

Stał przed nią pozornie chłodny, choć płomień miał w ustach i oczach, a przepaściste jego źrenice mówiły jej wszystko, czego nie wypowiadały zaciśnięte usta.

Lecz Baśka mając duszę po prostu tak czystą jak woda w źródle, a przy tym i umysł zupełnie czym innym zajęty, wcale nie rozumiała tej mowy; myślała oto w tej chwili, co dalej Tatarowi powiedzieć, i wreszcie, podniósłszy palec do góry rzekła:

— Niejeden nosi w sercu ukryty afekt i nie śmie z nikim o nim mówić, a gdyby szczerze wyznał, może by się czego dobrego dowiedział.

Twarz Azji pociemniała; przez chwilę szalona nadzieja przeleciała mu na kształt błyskawicy przez głowę, ale się opamiętał i spytał:

— O czym wasza miłość chce mówić?

Basia zaś na to (Бася же на это):

— Inna by do waćpana obcesem (другая бы к милостивому пану бесцеремонно /подошла/), jako że białogłowy bywają niecierpliwe i nierozważne (как это женщины бывают нетерпеливые и безрассудные), ale ja nie taka (но я не такая). Pomóc to bym pomogła chętnie (помочь, так /я/ помогла бы охотно), ale konfidencji od razu nie żądam (но конфиденции сразу не жажду); powiadam tylko waćpanu tak (скажу только милостивому пану так): nie chowajże się i przychodź do mnie choćby co dzień (не таись и приходи ко мне хоть ежедневно), bo ja już o tym z mężem mówiłam (ибо я уже о том с мужем говорила); powoli to się waćpan i oswoisz (потихоньку, ваша милость, и освоишься), i moją życzliwość poznasz (и мою доброжелательность оценишь), i będziesz wiedział (и будешь знать), że ja nie przez płochą ciekawość wypytuję (что я не из-за злого любопытства выпытываю), jeno z komizeracji (только из сострадания) i dlatego (и потому), że jeśli mam pomagać (что если должна помогать), to muszę i waćpanowych afektów być pewną (то должна и в нежных чувствах милостивого пана быть уверенной). Przecie zresztą waćpanu pierwszemu wypada je okazać (впрочем, милостивому пану первому положено их показать); jak mnie waćpan wyznasz (как мне, милостивый пан, признаешься), to może i ja waćpanu wtedy coś powiem (то, может, и я милостивому пану тогда кое-что расскажу).

Tuhaj-bejowicz zrozumiał teraz od razu (Тугай-беевич понял теперь сразу), jak płonną była ta nadzieja (как тщетна была эта надежда), która przez chwilę błysnęła mu w głowie (которая минуту назад блеснула в его голове), domyślił się nawet natychmiast (догадался даже сразу же), że chodzi o Ewę Nowowiejską (что /речь/ идет о Эве Нововейской), i wszystkie przekleństwa na całą rodzinę (и все проклятия на целую семью), jakie czas nagromadził w jego mściwej duszy (какие время накопило в его мстительной душе), napłynęły mu do ust (хлынули ему на уста). Nienawiść buchnęła w nim jak płomień tym większa (ненависть взорвалась в нем, как пламя, тем большая), im bardziej odmienne przed chwilą kołysały go uczucia (чем больше другое минутой назад тешило его чувство). Lecz opamiętał się (но /он/ опомнился). Posiadał on nie tylko władzę nad sobą (обладал он не только властью над собой), ale i przebiegłość ludzi wschodnich (но и коварством людей восточных). W jednej chwili pojął (в единый миг понял), iż jeśli bryzgnie jadem na Nowowiejskich (что если брызнет ядом на Нововейских), utraci łaskę Basi (потеряет милость Баси) i możność widywania jej codziennie (и возможность видеться с ней ежедневно); lecz z drugiej strony uczuł (но, с другой стороны, /он/ почувствовал), że się nie zmoże, przynajmniej teraz (что не сможет, по крайней мере, сейчас), aż do tego stopnia (даже до той степени), iżby tej umiłowanej skłamać wbrew duszy własnej (чтобы этой любви солгать вопреки душе собственной), że inną kocha (что другую любит).


Понравилась статья? Добавь ее в закладку (CTRL+D) и не забудь поделиться с друзьями:  



double arrow
Сейчас читают про: